Król ryb i królowa warzyw dzisiaj rządzą na naszym stole. Jest smak, aromat i barwy jesieni.  Zanim upiekła się ryba sosu z rondelka ewidentnie ubyło. Wyszedł cudowny, taki aksamitny.
 Uważam, że sos doskonale pasuje do drobiu czy makaronu.

Składniki:
- 2 filety z łososia ( 150 g każdy)
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżeczka musztardy francuskiej
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek
- sok z cytryny ( łyżeczka)
- sól, pieprz

składniki na sos:
- ok.450 g dyni puree
- 250 ml śmietany 30%
- posiekane solone pistacje
- szczypta gałki muszkatołowej

Wykonanie:

Miód mieszamy z musztardą, oliwą, solą oraz pieprzem i tak przygotowaną marynatą smarujemy rybę po czym odstawiamy ją na około godzinę. Następnie przekładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy 25 minut w temp. 180 stopni. W tym czasie puree z dyni ( przepis na puree podawałam TUTAJ) wkładamy do rondelka, zalewamy śmietanką i delikatnie podgrzewamy. Doprawiamy gałką muszkatołową, solą i pieprzem.Upieczonego łososia układamy w sosie i posypujemy pistacjami. Smacznego!